Zgodnie z projektem dwóch amerykańskich senatorów, osoby, które kupią dom na Florydzie lub mieszkanie w okolicy Central Parku, dostaną trzyletnie wizy. Projekt zakłada, że obcokrajowiec kupowałby na własny użytek dom za minimum 0,5 mln dol. (ok. 1,6 mln zł) i mieszkał w nim przez minimum 180 dni w roku, płacąc tym samym w USA podatki. Mógłby też kupić dom dla siebie za co najmniej 250 tys. dol., ale wówczas za kolejne 250 tys. dol. powinien nabyć nieruchomość na wynajem.

Zakup nieruchomości ma uprawniać jedynie do otrzymania wizy rezydenckiej (przyznawanej na okres 3 lat), a ta nie pozwala na legalną pracę w USA i korzystanie z rządowych programów pomocowych. Ważność wizy upływałaby wraz ze sprzedażą nieruchomości.

Zmiana prawa ma przełamać kryzys i zwiększyć popyt na nieruchomości. W USA liczba domów, które są wystawione na sprzedaż to ok. 3,5 mln. W skutek kryzysu ceny nieruchomości w Stanach spadły średnio o 30 proc.