Dziwi Was to?! Używane wybieramy częściej!
4 proc. nabywców biorących kredyt kupowało lokal na rynku wtórnym, a 32 proc. – na pierwotnym. Pozostałe 24 proc. wybierało domy
Oto kilka ciekawych danych statystycznych, które mogą pomóc dylematach: „stare czy nowe?”
Statystki te pokrywają się z ogólnym trendem , sygnalizowanym przez pośredników w obrocie nieruchomościami.
Dziś trzy razy częściej kupujemy mieszkania niż domy. Niezależnie od tego czy chodzi o zakup z pierwszej czy drugiej ręki, aż 76 proc. klientów kupiło mieszkanie, a tylko 24 proc. wybrało dom.
Ceny domów są jednak coraz bardziej przystępne, a w kolejnych latach należy oczekiwać stabilizacji. Mimo zawirowań w gospodarce, społeczeństwo bogaci się. Coraz więcej osób chce posiadać własny grunt i sporą powierzchnię mieszkalną. Wydaje się, że liczba klientów preferujących zakup domu będzie się powiększała.
Prawie 55 proc. kredytobiorców wybiera zakup nieruchomości na rynku wtórnym (zarówno domu, jak i mieszkania), natomiast nieco ponad 45 proc. na rynku pierwotnym.
Dlaczego wolimy używane ? – Na decyzję wpływa wiele czynników. Przede wszystkim: cena za nieruchomość. Mieszkanie kupowane z drugiej ręki może być tańsze, niż to nabywane bezpośrednio od dewelopera i nie trzeba go wykańczać.
Ważnym czynnikiem, którym mogą kierować się nabywcy na rynku wtórnym, to uniknięcie ryzyka nieukończenia budowy oraz możliwość zobaczenia mieszkania przed podjęciem finalnej decyzji o zakupie.
Ważna jest również dogodna lokalizacja, rozwinięta infrastruktura oraz lepszy dostęp do komunikacji miejskiej. Jednakże w przypadku transakcji na rynku wtórnym należy pamiętać o dodatkowych kosztach związanych z 2 proc. podatkiem od czynności cywilnoprawnych.
Rynek wtórny jest bardziej uzależniony od zmieniającej się sytuacji makroekonomicznej niż rynek pierwotny. Deweloperzy z reguły mają przygotowane strategie, które wprowadzają w życie w razie pojawiającego się załamania gospodarczego. Natomiast sprzedający mieszkania na rynku wtórnym, chcąc szybko zrealizować transakcję, godzą się na większe obniżki cen. Stąd atrakcyjniejsze ceny nieruchomości z drugiej ręki mogą przyciągać większą ilość klientów.
Spośród kupujących z drugiej ręki, aż 81 proc. nabywa mieszkania, natomiast tylko niecałe 19 proc. domy.
Zaś spośród nabywców kupujących nieruchomość na rynku pierwotnym, prawie 70 proc. wybiera mieszkania, natomiast 30 proc. domy.
Wśród mieszkań najchętniej kupowanych bezpośrednio od dewelopera znalazły się te o powierzchni od 40 do 70 mkw. Nieco ponad 33 proc. klientów deklarowało kupno lokalu mieszkalnego o powierzchni 40-50 mkw., natomiast prawie 23 proc. decydowało się na zakup mieszkania z metrażem 50-60 mkw.
Nieco odmienne relacje występują przy transakcjach na rynku wtórnym. Tutaj prawie 41 proc. nabywców zdecydowało się nabyć mieszkanie o powierzchni 40-50 mkw., a niecałe 21 proc. podjęło decyzję o zakupie lokalu o powierzchni 50-60 mkw. Z analiz wynika również, iż większe mieszkania wybieramy na rynku pierwotnym (średnia powierzchnia to 57 mkw.) niż na wtórnym (51 mkw.).